Jeśli wybierasz się do Chorwacji i potrzebujesz kilku wskazówek, to świetnie trafiłeś!
JAK SIĘ TAM DOSTAĆ?
Do Splitu dolecieć można dzięki taniemu WIZZAIR. Lot kosztował 963 zł, w obie strony dla 2 osób (w tym wykupienie członkostwa w WIZZ Discount Club). Członkostwo i kupno biletów w tej niższej cenie wyszło mniej więcej o 60 zł mniej niż normalne bilety. Warto więc to wcześniej sprawdzić.
* Wizz Discount Club to jednarozwa opłata w wysokości 139 zł, dzięki której można zaoszczędzić pieniążek :) Zniżkę mamy na calutki rok na wszystkie loty. Jak to działa? Nie ma żadnego procentowego rabatu, ale możemy skorzystać z tej najniższej ceny, szczególnie, jeśli ktoś planuje polecieć Wizzairem więcej niż tylko 1 raz.
Do SPLITU polecimy z Lotniska Chopina w Warszawie.
Jak widać uda się zaoszczędzić ponad 40 zł na jednym bilecie.
LOTNISKO - CENTRUM SPLITU - LOTNISKO
2 sposoby:
1. Autobus miejski nr 37
Koszt: 15 HRK (kun)
- Po wyjściu z lotniska idziemy cały czas prosto, około 2 minuty. Przystanek znajduje się tuż przy ulicy, od strony lotniska.
- Dojeżdża na drugi dworzec autobusowy, oddalony o około 20 minut od centrum.
2. Shuttle bus "Pleso-Prijevoz"
Koszt: 30 HRK
- dostosowany jest do przylotów
- zawsze stoi ich kilka
- po wyjściu z lotniska kierujemy się lewą stronę, po ok 1 minucie dotrzemy do parkingu shuttle busów
- bilet kupujemy u kierowcy przed wejściem do autokaru
- czas: ok 40 minut
- dojeżdża do głównego dworca autobusowego
Ja wybrałam shuttle bus, ponieważ zatrzymuje się blisko portu i centrum, a do mieszkania miałam dosłownie 7 minut spacerkiem. Można wygodnie usiąść, wrzucić bagaż do schowka, a także zdrzemnąć się w towarzystwie przyjemnej klimatyzacji.
3. Inne miasta?
Z tego samego dworca można pojechać do innych bliżej lub dalej oddalonych miast, tak też zrobiłam i ja. Gdzie? Makarska! Czy było warto? Absolutnie tak, ale o tym w kolejnym poście! Bilety można kupić na getbybus.com lub w kasie biletowej.
4. Bezpieczeństwo?
Gdy dojechałam do centrum na mniej więcej 23, nie powiem, nieco się bałam. Dworzec był opustoszały, było jakoś dziwnie i złowrogo. Jednak, gdy wyszłam następnego wieczoru, byłam wręcz pod wrażeniem. Coś pięknego! Warto się przejść pięknie oświetloną promenadą koło portu pod palmami, wpaść na zimne piwko w pobliskich knajpach.
Miasto jest pełne turystów. Według mnie jest ono nieco bardziej imprezowe, aniżeli turystyczne. Mnóstwo klubów i muzyki, także na zewnątrz. Jeśli szukasz dobrej zabawy, to miejsce na pewno dla Ciebie. Ciszy i spokoju? Nie do końca...
5. Ceny i sklepy
Najpopularniejszym i najczęściej spotykanym supermarketem jest TOMMY. Ceny są w porządku, oczywiście drożej niż w Polsce, ale do tego trzeba się przyzwyczaić.
Lipiec 2019: 1 zł = 0,60 HRK
Napój coca cola/sprite - 10 HRK
Gałka lodów: 10/15 a czasem nawet 20 HRK
Szampon do włosów: 20 HRK
6. Transport publiczny
Jeżdżą różne autobusy miejskie. Jednakowoż nie udało mi się z żadnego skorzystać, ale nie żałuję. Mój pokój na airnb znajdował się dosłownie 10 minut od portu i dworca, wszędzie dało się przejść na piechotę. Stare miasto i zabytki są również blisko! Tak samo i ja plaża.
7. Plaże...
Split odwiedziłam 25-28-ego lipca. Nie muszę mówić, że miasto było pewne turystów. Plaże dosłownie przepełnione. Ciężko było znaleźć miejsce nawet w cieniu. Plaże oczywiście kamieniste, co znacznie utrudnia nawet zamoczenie stóp. Warto więc wyposażyć swoją walizkę w buty do pływania. Takowe kupić można na każdym targu, szczególnie w okolicach plaży. Za swoje zapłaciłam 50 kun, czyli 30 zł. Dosłownie uratowały mi stopy i życie!
Moja rada: jeśli plaże są pełne po prostu warto przejść się dalej.
8. Wodopoje
To za co polubiłam Chorwację, jak i np. Rzym, to publiczne wodopoje ze smaczną zimną wodą, które są w centrum w miarę często. W lipcu było naprawdę duszno i gorąco. Piłam na okrągło...
9. Co zjeść?
Jestem wegetarianką i typowe dania chorwackie jakoś mnie nie przekonały. Dla fana ryb i owoców morza to z pewnością raj. Ja jednak wpadłam na fajny street food! Vegan fast food.
ADRES: Ul. Stari pazar 7, 21000, Split, Chorwacja
Polecam torillę z warzywami i burrito z seitanem! Tanio i pychotka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz